Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 18

Fajnie, że temat padł, bo ja się też zaczęłam zastanawiać nad zzo. Nawet zapytałam dziewczynę z innego wątku i ta mi udzieliła wyczerpującej odpowiedzi (dla gdańszczanek), pozwolę sobie... rozwiń

Fajnie, że temat padł, bo ja się też zaczęłam zastanawiać nad zzo. Nawet zapytałam dziewczynę z innego wątku i ta mi udzieliła wyczerpującej odpowiedzi (dla gdańszczanek), pozwolę sobie przytoczyć:
"Co do znieczulenia to na Zaspie w ogóle nie ma opcji. Nie robią tego bo nie mają personelu. W Wojewódzkim robią, ale trzeba mieć farta, żeby trafić na wolnego anestezjologa, no i trzeba być wcześniej na spotkaniu z szefem anestezjologii, które odbywają się w czwartki o 13 na 1 piętrze w Bibliotece. Ja właśnie dziś wracam z tego spotkania. Jeśli będziesz chciała się wybrać, to rano w czwartek zadzwoń pod nr 58 764 01 60 żeby potwierdzić, że spotkanie się odbędzie. Ja dziś się przekonałam, że warto, ale tylko jeśli masz niski próg bólowy, bo jeśli nieźle znosisz ból, to można przez znieczulenie tylko wydłużyć poród. Tak nam dziś tłumaczył ten lekarz. Co do szpitala na Klinicznej to tam masz praktycznie pewność, że dostaniesz jeśli zechcesz, bo tam jest anestezjolg na położnictwie i tylko tym się zajmuje :)"

zobacz wątek
13 lat temu
Lewcia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry