Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2
sorry, że się znowu wtrącę, ale mam taki sam problem jak Wy. Tzn. powiedziałam lekarzowi, że jestem z tego pokolenia, które wszystkie informacje nawet bzdury czyta w internecie. No i zapytałam się...
rozwiń
sorry, że się znowu wtrącę, ale mam taki sam problem jak Wy. Tzn. powiedziałam lekarzowi, że jestem z tego pokolenia, które wszystkie informacje nawet bzdury czyta w internecie. No i zapytałam się jak to jest np. z tą herbatą czy kawą czy mięsem, bo w necie straszą, że kawy nie, herbaty nie..to mi powiedziała, żeby czytać z przymrużeniem oka. uważać trzeba tylko z mięsem(żeby nie było niedogotowane) a cała reszta na co mamy ochotę w odpowiednich ilościach. także wypiję kawę, później herbatę...czasem zjem chipsy (te najostrzejsze of course;) ) i nie dajmy się zwariować....smacznego ;-)
zobacz wątek
14 lat temu
malinowa mandarynka