Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 20
Basieniak-jak Ciebie czytam to Ty masz normalnie cały sklep w domu-super:)
Współczuje opryszczki,oraz biednej ręki u jednej z Was-sorki,ale zapomniałam u co u której.Trzymajcie sie...
rozwiń
Basieniak-jak Ciebie czytam to Ty masz normalnie cały sklep w domu-super:)
Współczuje opryszczki,oraz biednej ręki u jednej z Was-sorki,ale zapomniałam u co u której.Trzymajcie sie dziewczyny,będzie ok.
Chyba wybiore się dziś do akpolu,zostały mi drobne rzeczy takie jak :szczoteczka do włosów,obcinaczka,termometr,śpiochy,patafina,waciki,sól fizjol.bepanthen,ręcznik.
A tak torba gotowa,wózek i łóżeczko też:)
Troszkę zaczynam się bac,ale nie porodu,bo jakos przejdzie,ale tego co będzie potem,samej organizacji,bo teraz mam wszystko w miarę dopiete,a Maluch wymaga więcej uwagi niz dziewczynki.Mam nadzieję,że jakoś to będzie.
Cos boli mnie szyja i gardło-nie potrzebnie wczoraj jadłam lody:(
Trzymajcie sie ciepło:)pa pa
zobacz wątek