Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 20
witam wtorkowo :) pogoda nadal super, tylko się cieszyć. a ja od cioci dostałam chyba z 5 kg marchewki albo lepiej i właśnie się z nią męczę. zaprawiłam 6 słoików, pierwszy raz coś takiego...
rozwiń
witam wtorkowo :) pogoda nadal super, tylko się cieszyć. a ja od cioci dostałam chyba z 5 kg marchewki albo lepiej i właśnie się z nią męczę. zaprawiłam 6 słoików, pierwszy raz coś takiego robię... ciekawe czy coś z tego wyjdzie. część pewnie zamrożę, będzie na później do zupek.
wczoraj dostałam kolejną siatkę ubranek, pranie i prasowanie to chyba nigdy się nie skończy. Już powiedziałam wszystkim że maja nie kupować, a jak już koniecznie coś chcą kupić to większe (będzie na później)
dla wszystkich chorych dużo zdrówka. trzymajcie się dziewczyny i maluszki
zobacz wątek