Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 20
Witam ranne ptaszki !
Ja właśnie się szykuję do szkoły rodzenia- mam na 10.
Kurcze pomyliłam godziny. Zawsze wstaję godzinę przed, bo szpital mam 7 minut piechotką, ale dziś...
rozwiń
Witam ranne ptaszki !
Ja właśnie się szykuję do szkoły rodzenia- mam na 10.
Kurcze pomyliłam godziny. Zawsze wstaję godzinę przed, bo szpital mam 7 minut piechotką, ale dziś stwierdziłam że wstanę 2 h szybciej żeby na spokojnie zjeść śniadanie i iść opłacić zajęcia.
No i zamiast nastawić budzik na 8 to nastawiłam na 7. O 7.33 wyleciałam z przerażeniem z łaziienki że sie spóżnie bo zostało mi 27 minut, wiec nawet herbatki nie zdąże wypić...
no i dopiero jak dostałam zadyszki podczas ubierania to zauważyłam że coś nie gra mi z tym czasem :/ że zostało jeszcze 2,5 h
zobacz wątek