Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 20

jeny prawie się rozpłakałam jak przeczytałam relację z porodu w domu, jestem w niezłym szoku...ciekawe co mój na to hahahaha...ale ja nie jestem pewna czy bym była taka spokojna

jeny prawie się rozpłakałam jak przeczytałam relację z porodu w domu, jestem w niezłym szoku...ciekawe co mój na to hahahaha...ale ja nie jestem pewna czy bym była taka spokojna

zobacz wątek
13 lat temu
Basieniak

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry