Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 21
no ja dziś wstałam nieprzytomna, bo o 3 nad ranem zasnęłam dopiero, a o 7 rano budzik, bo do szpitala - zaspana do toalety, nasiusiałam do próbki do badania i dopiero jak się podtarłam to...
rozwiń
no ja dziś wstałam nieprzytomna, bo o 3 nad ranem zasnęłam dopiero, a o 7 rano budzik, bo do szpitala - zaspana do toalety, nasiusiałam do próbki do badania i dopiero jak się podtarłam to zobaczyłam - o mało nie spadłam z toalety, na prześcieradle też, ale przynajmniej to zadziałało na mojego męża, bo jak nigdy wyskoczył jak z procy z łóżka...
w sobotę idę do polskiej ginki, może się od niej coś dowiem, byłam trochę zestresowana, ale chyba bardziej tym, że wszystkie rzeczy w komodzie zamiast w torbach do szpitala więc dziś wieczorem pakuję wszystko do toreb...może tak właśnie pełnia na mnie zadziałała
zobacz wątek
