Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 23
A mi akurat zależy na opinie rodziny. Nie mówię tu o ciotkach... kuzynkach itp. bo tych to mam w głębokim poważaniu. To moje dziecko a nie ich.
Zależy mi czy moim rodzicom i dziadkom...
rozwiń
A mi akurat zależy na opinie rodziny. Nie mówię tu o ciotkach... kuzynkach itp. bo tych to mam w głębokim poważaniu. To moje dziecko a nie ich.
Zależy mi czy moim rodzicom i dziadkom przypadnie do gustu imie ich pierwszego wnuka i prawnuka. Ale na szczęście mamy taki sam gust :) Pozatym początkowo miałam listę chyba z 20 imion i tak pokazując ją mężowi- już zostało kilka wyeliminowanych, później rodzicom, dziadkom i bratu i kolejne zostały wyeliminowane. Później dobrał się do listy znowu mój mąż i mi naknocił... bo powykreślał nie te co trzeba hehe
No ale tym sposobem zostały nam 4 imiona na które się nie możemy zdecydować :(
Czasami pomoc najbliższych nawet w nadaniu imienia dla dziecka jest ważna :) Wszyscy próbują wymyślać mi do tych imion ksywki, aby nie powstało później coś takiego jak ten wyżej opisywany DENIS- PENIS. Nie mam zamiaru ośmieszać dziecka imieniem tylko dlatego że akurat tego roku była moda np. na Denisy albo ma głupią matkę zakochaną w jakimś serialu i tym samym bedzie nosiło imię jej ukochanego aktora
Oj carlar ale mi narobiłaś ochoty tą karpatką
Biedronka najlepiej zróbcie losowanie hehe. Wsadźcie do miski dwa imiona wypisane na kartce i dajcie to które wyjdzie. Skoro oby dwa się Wam podobają to chyba żaden problem...
Ja myślę że chyba tak zrobie z moimi 4-rema imionami :) Bo moje dziecko w końcu po urodzeniu dostanie naraz 4 :)) Bo Mama niezdecydowana
zobacz wątek