Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 23
aga, no brzuszek pierwszorzedny i taki ksztaltny, a tlo nie potrzebuje komentarza...
ja nie robie profesjonalnej sesji, a moj maz sie cos ociaga, obiecal ze dzis mi zrobi pare fot, zobaczymy...
rozwiń
aga, no brzuszek pierwszorzedny i taki ksztaltny, a tlo nie potrzebuje komentarza...
ja nie robie profesjonalnej sesji, a moj maz sie cos ociaga, obiecal ze dzis mi zrobi pare fot, zobaczymy czy dotrzyma slowa...
biedronka, pewnie juz masz synka przy sobie, oliverka czy filipka? teraz tylko zyczyc szybkiego powrotu do domku i zdrowka! czekamy na relacje z angielskiego szpitala i foty malucha.
jodan, moj czop chyba ma sie swietnie, bo dalej siedzi. choc przypuszczam, ze i przed tym porodem mi nie odejdzie, taka chyba moja uroda, ze porody zaczynaja mi sie od odejscia wod i zaraz potem skurczy. zadnego czopu na oczy nie widzialam, ale co dzien obserwuje majty hehe. a jak twoj sie miewa?:) ja tam wole jeszcze przynajmniej te 3-4 tygodnie pochodzic z brzuchem...


zobacz wątek