Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 25
Cześć dziewczyny
Dziś wypuścili mnie ze szpitala, dostałam Magnezin 500 do łykania 3 x dziennie, żeby opanował te moje skurcze. Trochę mnie przerażają te tabletki, bo do...
rozwiń
Cześć dziewczyny
Dziś wypuścili mnie ze szpitala, dostałam Magnezin 500 do łykania 3 x dziennie, żeby opanował te moje skurcze. Trochę mnie przerażają te tabletki, bo do najmniejszych nie należą :/ a ja się boję łykać tabletek, zwłaszcza takich bez śliskiej osłonki.
Co do pobytu hmmm, jedzenie super, poza kolacją.
Obok patologii jest porodówka, więc nasłuchałam się krzyków i płaczu maluchów.
No i powiem Wam że nie sądziłam że małe dziecko może się aż tak drzeć. Jak by kto je ze skóry obdzierał :/ normalnie mnie te szkraby wystraszyły.
Pozatym akurat wczoraj moja sala zrobiła się przez 3 h salą przejściową do której wchodziły mega zmęczone i czerwone z bólu kobietki, które miały z tego co było po nih widać mega bolesne skórcze, wiec te mnie znów nastraszyły.
Na patologii leżało sporo kobiet, które były już np. od 5 do 14 dni po terminie 40 tygodni, nie miały żadnych skurczy ani nie odeszły im wody, no i nawet nie wyglądały na takie które miały by urodzić...
Ale było też parę osób takich jak ja, czyli w 32 czy też w 35 tygodniu które już miały skurcze itp.
Pozatym dostałam rygorystyczną dietę. Musze wyeliminować mój główny nałóg- słodycze :((
Nie wiem czy Wam pisałam ale mój szkrab waży 2500 hehe słoniątko
Jedna dziewczyna, która ze mną leżała na sali też miała chłopaka i była w 38 tc, i jej ważył tyle samo co mój teraz :/
Witam nową forumowiczkę ! W końcu ktoś razem ze mną będzie na WIgilię w szpitalu ;) No ale tak na poważnie to już z moim szkrabem przeprowadziłam rozmowę hehe że ma być 2 tygodnie przed wigilią. Ciekawe czy mnie posłucha ;P
Mrenda, super fotka !
PaPa
zobacz wątek