Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 26
ja mam pare cienkich kocyków i jeden grubszy, do szpitala biore i rozek i cienki kocyk (tak mialam rok temu i teraz tez), dziewczyny które bedziecie rodziły w Gdyni: jak idzie sie do urzędu po akt...
rozwiń
ja mam pare cienkich kocyków i jeden grubszy, do szpitala biore i rozek i cienki kocyk (tak mialam rok temu i teraz tez), dziewczyny które bedziecie rodziły w Gdyni: jak idzie sie do urzędu po akt urodzenia to dostaje sie od miasta ładny mały polarkowy kocyk:)
Torbe prałam bo normalnie małżon łazi z nią na treningi
zobacz wątek