Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Agusia-wg mnie to normalne...watpliwoscii , strach ...tym bardziej jak to 1 porod....ja mialam dokladnie tak samo, balam sie strasznie porodu, szpitala i tego co bedzie potem.Zobaczysz ze jak... rozwiń

Agusia-wg mnie to normalne...watpliwoscii , strach ...tym bardziej jak to 1 porod....ja mialam dokladnie tak samo, balam sie strasznie porodu, szpitala i tego co bedzie potem.Zobaczysz ze jak nadejdzie akcja porodowa o wszystkim zapomnisz , bedziesz chciala by malenstwo bylo jak najszybciej z tobą...a ponziej zaczyna sie zupelnie nowy etap...niekoniecznie łatwy..bo nieoszukujmy sie nie jest łatwo dojsc do siebie po porodzie do tego zajmowac sie jeszcze małenstwem ale napewno dasz rade...napewno bedziesz miec wsparcie od rodziny i męża/partnera. Najwazniejsze jest pozytywne nastawienie Kochana!

zobacz wątek
13 lat temu
kamilka85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry