Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 4
no w kartuzach też jest tak dziwacznie, zawsze się śmiejemy z mężem że to tylko 30 km odległości od Gdańska a klimat czasami mamy zupełnie inny jakbyśmy w innym Państwie mieszkali hehe
W...
rozwiń
no w kartuzach też jest tak dziwacznie, zawsze się śmiejemy z mężem że to tylko 30 km odległości od Gdańska a klimat czasami mamy zupełnie inny jakbyśmy w innym Państwie mieszkali hehe
W okolicach września- października mamy prawie codziennie ogromne mgły, ale tak duże że z okna samochodu czasami nie widać.
Jak się tu wprowadziłam to było dla mnie szokiem.
Zimą jak dzwonimy do rodziców, jedni w Gdańsku, drudzy w Lęborku to różnica temperatur jest bardzo duża, u nas -20, a w Lęborku i Gdańku np. -8
Brzmi to niewiarygodnie ale naprawde tak jest. Latem potrafił tu grad padać :/ podczas gdy koleżanka w Gdańsku opalała się w upale na plaży.
To specyficzne miejsce, chyba przez to że z każdej strony jest otoczone lasami i z każdej strony do miasta wieżdża się pod górkę.
zobacz wątek