Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 5
oleńka, kochana, strasznie Ci współczuję (zaczęłam się bać, bo sama jestem po antybiotyku...). Łatwo się mówi, zwłaszcza teraz, ale trzymaj się i nie daj psychice. Teraz będzie Ci ciężko, ale na...
rozwiń
oleńka, kochana, strasznie Ci współczuję (zaczęłam się bać, bo sama jestem po antybiotyku...). Łatwo się mówi, zwłaszcza teraz, ale trzymaj się i nie daj psychice. Teraz będzie Ci ciężko, ale na pocieszenie mam historię mojej bardzo dobrej koleżanki, która straciła maleństwo właśnie w 9 tygodniu, to był listopad a już w styczniu następnego roku (po 2 miesiącach) zaszła w następną ciążę (nieplanowaną) i teraz ma śliczną córeczkę. Ola, dasz radę. Będzie dobrze, jeszcze się z Tobą będziemy cieszyć na forum !!!!
zobacz wątek