Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 7
Witajcie dziewczyny w kolejny upalny dzień !!
My wekend spędziliśmy cudnie :) Zrobiliśmy sobie całodniową wycieczkę na Hel. Aż byłam dumna z mężulka jak dzielnie zwiedzał ze mną...
rozwiń
Witajcie dziewczyny w kolejny upalny dzień !!
My wekend spędziliśmy cudnie :) Zrobiliśmy sobie całodniową wycieczkę na Hel. Aż byłam dumna z mężulka jak dzielnie zwiedzał ze mną każdą plażę a na jednej z nich wytrwał w leżeniu aż 1,5 godziny hehe
Po tym czasie niestety wręcz wyciągnął mnie z plaży twierdząc że dostanę udaru :/ ach te chłopy
Ale opaliłam się pięknie oliwkowo i naładowałam się na kolejny tydzień.
Powiem Wam że w zeszłym roku nie byłam już tak wcześnie opalona. To słońce robi się coraz gorsze...
W zeszlym tygodniu w środę już się spiekłam gdy byłam na wycieczce z dzieciakami w Łebie. Nawet nie pomyślałam żeby się czymś już posmarować.
Teraz pędzę do sklepu po jakiś większy filtr bo nie chciałabym w tym stanie się tak szybko opalać.
A tak poza tym to wciąż brak objawów, zachcianek itp. :))
zobacz wątek