Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 7

aaa zapomniałam, dziewczyny chciałam Wam coś napisać co się ostatnio dowiedziałam na temat lekarzy, którzy nam mówią jaką mamy płeć w brzuszku...

Byłam ostatnio u męża w firmie i... rozwiń

aaa zapomniałam, dziewczyny chciałam Wam coś napisać co się ostatnio dowiedziałam na temat lekarzy, którzy nam mówią jaką mamy płeć w brzuszku...

Byłam ostatnio u męża w firmie i jego wspólniek był strasznie zdziwiony że chce wiedzieć jaką będziemy mieli płeć... co mnie jeszcze bardziej zdziwiło. Zapewnił mnie że nie zawsze jest pewne to co nam lekarze mówią. Jakoś mnie to zdziwiło bo myślałam że jak lekarz powie "dziewczynka", czy tam "chłopak" to jest pewien tego co widzi. Okazuje się że nie...

Temu znajomemu (właściwie jego żonie) aż do ostatniego usg w 9 miesiącu mówili że będzie dziewczynka. Nakupowali sporo dziewczyńskich rzeczy, a tu na ostatnim USG, zmiana zdania przez lekarza, mówi im że będzie chłopak :))
Tak więc do dnia porodu sami nie byli pewni co tam wyskoczy :) No i wyskoczył chłopak.

Jakoś nie bardzo w to wierzyłam... ale zaraz przyłączyła się do rozmowy ich pracownica, która powiedziałam mi prawie że tą samą historię tylko że ona do dnia porodu była uświadomiona że będzie chłopak !! A jej wyskoczyła dziewczynka :) przeżyli szok gdy im położna małą podawała. Na początku spanikowali że ktoś im dzieciaka podmienił z rodzącą na przeciwko hehe Ale Pani na przeciwko też "dostała" dziewczynkę.
Tylko że z nimi było lepiej bo ciuchy, wózek itp. które mieli pokupywane pod chłopca mogła wynosić też dziewczynka.
Gorzej miał ten kto nakupował pełno różowych- czerwonych rzeczy pod dziewczynkę :))

Dlatego ja jakoś tak boję się kupować typowo dziwczyńskich rzeczy, żeby pózniej nie pyło przypału i NP. różowego wózka dla chłopaka hehehe
Chociaż kocyk już kupiłam różowy z biedronki bo mi się strasznie podobał, ale w końcu to tylko kocyk :)

zobacz wątek
14 lat temu
zanetucha83

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry