Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 8
Fiffi ja to bardziej bym jakiś kubełek zrobiła w KFC. Po Mc Donalds czuje się okropnie gdy jestem w ciąży. Ostatnio po cheesburgerze chorowałam całą noc ni powiedziałam sobie,,Nigdy więcej". Po KFC...
rozwiń
Fiffi ja to bardziej bym jakiś kubełek zrobiła w KFC. Po Mc Donalds czuje się okropnie gdy jestem w ciąży. Ostatnio po cheesburgerze chorowałam całą noc ni powiedziałam sobie,,Nigdy więcej". Po KFC czuje się dobrze nie wiem skąd ta różnica?
Powiem Wam ciekawostkę, której się dowiedziałam na Szkole rodzenia kiedyś. Między 18 a 20 tyg kobieta w ciąży może mieć wzmożony apetyt na żarcie typu fast food a wynika to z faktu, iż w tym okresie kształtuje się mózg dziecka, który potrzebuje tłuszczu. Dziwne nie? Wszyscy byli w szoku gdy nam to powiedziała położna.
Okazuje się, że nawet fast food może być czasem dobry dla dzidzi. Organizm sam sie domaga tego co jest mu potrzebne.
zobacz wątek