Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 8
Fiffi, oj coś musi być bo ja swoje w tygodniu też odchorowałam, a teraz mąż poległ...;/
Fiffi, oj coś musi być bo ja swoje w tygodniu też odchorowałam, a teraz mąż poległ...;/
zobacz wątek
14 lat temu
malinowa mandarynka