Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 8
zanetucha, ja dzis na obiad zrobilam zapiekanke szpinakowa. gotujesz makaron najlepiej swiderki, a na patelni na masle rozmrazasz z paczki rozdrobniony szpinak, dodajesz 3 pokrojone parowki...
rozwiń
zanetucha, ja dzis na obiad zrobilam zapiekanke szpinakowa. gotujesz makaron najlepiej swiderki, a na patelni na masle rozmrazasz z paczki rozdrobniony szpinak, dodajesz 3 pokrojone parowki berlinki albo boczku, albo czegos podwedzanego, 2-3 zabki wycisnietego czosnku i sol do smaku, a na koniec troche smietany. dorzucasz do tego ugotowany makaron i mieszasz, a potem wszystko jeszcze cieple przerzucasz do naczynia zaroodpornego posypujac startym serem zoltym. i zapiekasz tyle, by ser sie zapiekl. proste, szybkie i smaczne, jesli ktos lubi szpinak oczywiscie. :)
aniol, ja z kolei juz nie potrzebuje tyle snu, a wczesniej tez tak przysypialam. dzis np. spalam tylko 5 godzin i czuje sie swietnie!
basieniak, chyba rzeczywiscie irlandzka pogoda ci nie sluzy, kuruj sie kobitko i popros meza o oklad z cieplego cialka ;)
kamilka, zawsze przed kazdym slubem sa stresy, bo czlowiek chce by wszystko bylo idealnie i chce wszystkich gosci zadowolic. to jest nieuniknione, trzeba to po prostu przejsc. a juz po, stwierdzisz, ze to byla najpiekniejsza chwila, zobaczysz.:)


zobacz wątek