Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 8
W pierwszej ciąży chodziłam na Szkołę Rodzenia. Kurs z mężem kosztował 400 zł, bez męża 300.
Teraz trochę mi szkoda pieniędzy zeby znów na to chodzić.
Fajnie było i naprawdę...
rozwiń
W pierwszej ciąży chodziłam na Szkołę Rodzenia. Kurs z mężem kosztował 400 zł, bez męża 300.
Teraz trochę mi szkoda pieniędzy zeby znów na to chodzić.
Fajnie było i naprawdę szczerze polecam wszystkim pierworódkom:)
Niewiem jeszcze muszę się zastanowić?Nie wiem czy jest sens chodzić drugi raz.A wy jak myślicie?
zobacz wątek