Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 9

Zanetucha to przechodzisz dokładnie to samo co ja ostatnio, ale po kilku dniach w końcu mi przeszło, ale i tak czasami kichnę MASAKRA - nie cierpię tego:/

Odnośnie uzbieranych rzeczy... rozwiń

Zanetucha to przechodzisz dokładnie to samo co ja ostatnio, ale po kilku dniach w końcu mi przeszło, ale i tak czasami kichnę MASAKRA - nie cierpię tego:/

Odnośnie uzbieranych rzeczy to moja mama się śmieje, że jak będziemy zjeżdżać do Polski to trzeba będzie tira zamawiać, bo ja się nie spakuję:)

zobacz wątek
14 lat temu
Basieniak

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry