Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 9
mrenda to sie uśmiałam z tego postu.Mój mąż też :mięcho musi mieć. Nawet ogórkowa musiałaby być ugotowana na kościach, żeby troszkę mięska było.Zawsze się smieje, że jego ulubionym warzywem jest...
rozwiń
mrenda to sie uśmiałam z tego postu.Mój mąż też :mięcho musi mieć. Nawet ogórkowa musiałaby być ugotowana na kościach, żeby troszkę mięska było.Zawsze się smieje, że jego ulubionym warzywem jest kotlet schabowy. Ze względów zdrowotnych nie staram sie go robic często ale jak już jest to mój mężuś przeszczęśliwy.
zobacz wątek