Widok
LWSM Wrzeszcz i VECTRA
Nasza "kochana" spółdzielnia postanowiła nas na siłę uszczęśliwić, dając nam dostęp do telewizji i internetu od VECTRY. Bez pytania mieszkańców o zgodę nasze piękne osiedle zostanie przeorane i upstrzone studzienkami VECTRY. Żeby było śmieszniej, spółdzielnia zasłania się ustawą o radiofoni i telewizji mimo tego, jak sama przyznaje, wzięła niemałe pieniądze od w/w firmy za wydanie zgody. Wszelkie próby rozmowy z władzami spółdzielni, że się nie zgadzamy, kończą się tak samo, zbyciem ogólnikami, straszeniem karą nałożoną na spółdzielnię (mieszkańców) i pustymi obietnicami. Bez naszej zgody i wiedzy, spółdzielnia rozporządziła ziemią która należy do mieszkańców. Sprawa prawdopodobnie będzie miała finał w sądzie i spółdzielnia odpowie za przekroczenie uprawnień. Bo zarządzanie ziemią należącą do nas wszystkich (akt notarialny), bez naszej wiedzy i zgody, bez pytania czy chociażby powiadomienia, na dodatek na naszą, mieszkańców niekorzyść jest ewidentnym nadużyciem. Do tego dochodzi prąd na klatkach schodowych z którego kożystała firma VECTRA, a za który płacą wszyscy mieszkańcy poszczególnych bloków. Administracja chyba zapomina, że to my jesteśmy ich procodawcami skoro nie liczy się wcale z opinią mieszkańców. Wszelkie skargi proszę składać w siedzibie LWSM Wrzeszcz, najlepiej w formie pisemnej.
Ozdabianie studzienkami, oranie osiedla trwa-co wiecej niezbedne jest udostepnianie piwnicy bo jakaspuszke trzeba zamontowac czy cos wywiercic. Czy spoldzielnia pytala sie konkretnych mieszkancow czy wyrazaja zgode na udostepnienie piwnicy. Oczywiscie zazalenie i pisemnie i telefoniczne zostanie zgloszone w najblizszym czasie panu prezesowi spoldzielni.
Zachecam do skladania pism. Jak wspomina autor tematu - to my jestesmy pracodawcami spoldzielni....
Zachecam do skladania pism. Jak wspomina autor tematu - to my jestesmy pracodawcami spoldzielni....