Widok
Łączcie się :
Silne są razem, zakute w jeden gruby pancerz.
Czyżby cenzura ?
Co za bzdura-
Na czele nie stoi jeden nieomylny kanclerz.
Minęły lata-
- stała się bogata.
Uderzyła w morze spokojne.
Wykreowała sobie wroga.
Rozpoczynając tę straszną wojnę.
Teraz powinie się jej noga.
W starciu z masą,
która- dysponuje większą kasą.
W jednego wroga łatwiej się bije.
( Jedna kupa,
to szersza dupa.
Ale tylko przy uderzeniach kijem.)
Grzegorz Rymopis
Czyżby cenzura ?
Co za bzdura-
Na czele nie stoi jeden nieomylny kanclerz.
Minęły lata-
- stała się bogata.
Uderzyła w morze spokojne.
Wykreowała sobie wroga.
Rozpoczynając tę straszną wojnę.
Teraz powinie się jej noga.
W starciu z masą,
która- dysponuje większą kasą.
W jednego wroga łatwiej się bije.
( Jedna kupa,
to szersza dupa.
Ale tylko przy uderzeniach kijem.)
Grzegorz Rymopis
ask me HAL
http://www.youtube.com/watch?v=KSitDIEvkiU
http://www.youtube.com/watch?v=KSitDIEvkiU
mama mi mowila zeby lepiej nie
http://www.youtube.com/watch?v=uO_Go9GCZPo
http://www.youtube.com/watch?v=uO_Go9GCZPo
Niulka, z największą sympatią ku Tobie, nie mam pojęcia jak się pisze wiersze. Pisałem absurdy, ot żeby brzmiały jak poetyzowanie. Osobiście nie lubię poezji...jakąś nieprawdę o życiu w niej znajduję.
Nie mam też wiedzy, warsztatu, weny - choć jestem humanistą, a po "polskiemu" pisać chyba potrafię (?). Poezja - brrrr, chyba że dla żartu:)
Tańczę po suficie
Mur przede mną usnął
Przejdę bokiem, nie zobaczy mnie
Włączę się do świata
Mur za mną obudził się
Biegnę szybko, zobaczył mnie
:)))))))))))))))))))
Nie mam też wiedzy, warsztatu, weny - choć jestem humanistą, a po "polskiemu" pisać chyba potrafię (?). Poezja - brrrr, chyba że dla żartu:)
Tańczę po suficie
Mur przede mną usnął
Przejdę bokiem, nie zobaczy mnie
Włączę się do świata
Mur za mną obudził się
Biegnę szybko, zobaczył mnie
:)))))))))))))))))))
Ja za to jestem umysł ścisły.. co nie znaczy ściśnięty :)
Poezję polubiłam dopiero po maturze, jakoś na 2- lub 3-im roku studiów.. nie pamiętam dokładnie :-) w każdym razie w momencie, kiedy nie miałam już edukacyjnego przymusu, by ją lubić ;-)
a teraz wybacz... zaczynam grać z mężem w szachy i muszę teraz ja się skoncentrować :)
Poezję polubiłam dopiero po maturze, jakoś na 2- lub 3-im roku studiów.. nie pamiętam dokładnie :-) w każdym razie w momencie, kiedy nie miałam już edukacyjnego przymusu, by ją lubić ;-)
a teraz wybacz... zaczynam grać z mężem w szachy i muszę teraz ja się skoncentrować :)