Coś niesamowitego
Spektakl jest cudowny, zapierający dech w piersiach. Chyba trzeba zacząć od muzyki - niesamowita orkiestra, wpadające w ucho, ale nie tandetne kawałki doskonale dopasowane do postaci. Świetna gra...
rozwiń
Spektakl jest cudowny, zapierający dech w piersiach. Chyba trzeba zacząć od muzyki - niesamowita orkiestra, wpadające w ucho, ale nie tandetne kawałki doskonale dopasowane do postaci. Świetna gra aktorów. Zarówno tych pierwszoplanowych - znakomity Rafał Ostrowski w roli Wokulskiego, nie raz miałam ochotę nim potrząsnąć, aby się w końcu się przebudził, już dla jego samego finałowego songu warto musical zobaczyć. Cudowna Darina Gapitch w roli Łęckiej - wspaniały wokal, dość oryginalny jak na teatr muzyczny, i plastyka ruchu mająca naśladować ruchy lalek. Cała galeria postaci drugoplanowych - świetny Starski, wzruszająca Maria, przezabawna Wąsowska i urocze rozdwojone panie Meliton. Naprawdę warto wybrać się na niego do muzycznego. Dziękuję artystą TM za miły wieczór. Brawo.
zobacz wątek