Widok
Letni koszmar zakupowy
Nie wiem, co na to Sanepid, ale odczuwalna temperatura w środku tego molocha była identyczna jak na zewnątrz. Klimatyzacja nie działała i ledwo można było złapać oddech. Na sugestię, że w takiej temperaturze jedzenie chyba nie powinno leżeć w sklepie Pani przy kasie poczuła się urażona i zasugerowała postanie chwilę przy stoisku z mrożonkami, żeby się ochłodzić (sic!). Poza tym powiedziała, że w tym sklepie klimatyzacja nigdy nie działa... To się nazywa robienie zakupów po królewsku... Paranoja.
Kolejna sprawa to wszechobecny brud i bałagan, który skuteczne zniechęca do zapuszczania się do tego zapyziałego sklepu. Na parkingu na dzień dobry zawsze witają nas podpite ciemne typy żebrząc o pare złotych. Na rynku we Wrzeszczu jest przyjemniej.
Do tej pory jeszcze czasem odwiedzałem, ale wczoraj to już było przegięcie. Moja noga tam więcej nie postanie.
Kolejna sprawa to wszechobecny brud i bałagan, który skuteczne zniechęca do zapuszczania się do tego zapyziałego sklepu. Na parkingu na dzień dobry zawsze witają nas podpite ciemne typy żebrząc o pare złotych. Na rynku we Wrzeszczu jest przyjemniej.
Do tej pory jeszcze czasem odwiedzałem, ale wczoraj to już było przegięcie. Moja noga tam więcej nie postanie.
Moja ocena
Auchan
kategoria: Hipermarkety
obsługa: 1
asortyment: 3
promocje: 3
lokalizacja: 6
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
3.2
* maksymalna ocena 6