To co wyprawia energa to Matrix.Dlaczego kupując mieszkanie nie można korzystać z licznika przedplatowego,tylko trzeba kupić nowy przedplatowy,albo zmienić na zwykły.Poprzedni właściciel mieszkania...
rozwiń
To co wyprawia energa to Matrix.Dlaczego kupując mieszkanie nie można korzystać z licznika przedplatowego,tylko trzeba kupić nowy przedplatowy,albo zmienić na zwykły.Poprzedni właściciel mieszkania już zapłacił za ten licznik przedplatowy-więc logicznie myśląc był jego.Nie był uszkodzony więc dlaczego nie mogę z niego korzystać?Zmieniając na zwykły licznika naliczaja takie kwoty,że głowa mala-niby-zaliczono.Skontaktować z firmą można się tylko telefonicznie-następne bajonskie sumy.Jestem rozczarowana i nie zadowolona.Licznik przedplatowy 200 zł na rok,gdyż często mnie nie ma.A zwykły naliczyli 600 zl na rok-niby zaliczkowo i te wszystkie oplaty dodatkowe to jakiś koszmar
zobacz wątek