> Chciałbym, aby społeczeństwo zostało zaszczepione dobrowolnie, z przekonania, a nie z przymusu.
Jeśli coś jest dla człowieka korzystne, nie trzeba go do tego zmuszać. Chcesz, aby...
rozwiń
> Chciałbym, aby społeczeństwo zostało zaszczepione dobrowolnie, z przekonania, a nie z przymusu.
Jeśli coś jest dla człowieka korzystne, nie trzeba go do tego zmuszać. Chcesz, aby ludzie się przekonali do szczepionek, to przekonuj o korzyściach z nich płynących. Jeśli argumenty będą racjonalne, społeczeństwo w olbrzymiej większości szczepionki zaakceptuje. Gromadka "szurów" która szczepionek nie przyjmie nie będzie miała znaczenia pod względem epidemiologicznym.
Natomiast gadanie: przyjmijcie po dobroci, bo jak nie, to was zmusimy, mało ma wspólnego z racjonalną argumentacją.
zobacz wątek