Re: Lis w Baninie.
a ostatnio.. własnie co do psa..
biegał sobie luzem bez własciciela duzy pies.. cos koło wilczura..
i spacerowałam z dziecmi.. jakie bylo przerazenie gdy ten zaczynał warczeć...
...
rozwiń
a ostatnio.. własnie co do psa..
biegał sobie luzem bez własciciela duzy pies.. cos koło wilczura..
i spacerowałam z dziecmi.. jakie bylo przerazenie gdy ten zaczynał warczeć...
własciciele, pilnujcie tych zwierzat swych.;]
zobacz wątek