A co jeśli listonosz nawet nie dzwoni na domofon ani nie puka do drzwi, tylko zostawia awizo w skrzynce, chociaż adresat jest w domu? Tu nie chodzi o czekanie na przesyłkę, tylko o uczciwość i...
rozwiń
A co jeśli listonosz nawet nie dzwoni na domofon ani nie puka do drzwi, tylko zostawia awizo w skrzynce, chociaż adresat jest w domu? Tu nie chodzi o czekanie na przesyłkę, tylko o uczciwość i porządną pracę listonosza. Ostatnio takie przypadki jak w/w zdarzają się co raz częściej i osobiście staram się unikać Poczty Polskiej jak ognia. Na szczęście jest konkurencja w postaci kurierów różnej maści i Inpostu...
zobacz wątek