Odpowiadasz na:

Ale to nie wina listonosza

Niedawno wyslalam paczke priorytetowa za granicę. Obserwowalam ją na trackingu i wiem ze 7 (słownie siedem) leżała w jakimś pocztowym węźle przeladunkowym w Warszawie. To chore. Organizacja poczty... rozwiń

Niedawno wyslalam paczke priorytetowa za granicę. Obserwowalam ją na trackingu i wiem ze 7 (słownie siedem) leżała w jakimś pocztowym węźle przeladunkowym w Warszawie. To chore. Organizacja poczty jest makabryczna. Pewnie pozwalniali pracownikow by wykazac sie komuś a teraz sugerują że to co złe to ludzie.

zobacz wątek
8 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry