żenada
Mieszkam we wrzeszczu kupę czasu i tylko raz dostałem list polecony do ręki, Awizo widziałem dwa razy. Zawsze ale to ZAWSZE muszę śledzić przesyłkę na stronie poczty a i tak zdarzyło się, że na...
rozwiń
Mieszkam we wrzeszczu kupę czasu i tylko raz dostałem list polecony do ręki, Awizo widziałem dwa razy. Zawsze ale to ZAWSZE muszę śledzić przesyłkę na stronie poczty a i tak zdarzyło się, że na stronie było info o zostawionych dwóch awizo których oczywiście nie było a sama przesyłka zaginęła. Pani na poczcie: "no ja Panu nie pomogę, w systemie jest napisane że doręczona). No k**wa ludzie to jest paranoja. Oczywiście listy walnięte na skrzynkę to normalny widok, walają się po klatce razem z ulotkami, których jest tam sto tysięcy. We wrzeszczu nie ma kogoś takiego jak listonosz, to chyba lunatyk który na dodatek nienawidzi swojej pracy albo nie potrafi wypisać awizo.
zobacz wątek
8 lat temu
~wk***iony odbiorca