Odpowiadasz na:

Re: Liszaj pasmowaty-czy ktoś się z tym spotkał?

mój synek też miał liszaje na udach, pod kolanami, na łydkach i nawet pojawiały się na rączkach, z tym że był to liszaj płaski, ale może mój sposób też pomoże tzn. dostawałam różne maści od lekarza... rozwiń

mój synek też miał liszaje na udach, pod kolanami, na łydkach i nawet pojawiały się na rączkach, z tym że był to liszaj płaski, ale może mój sposób też pomoże tzn. dostawałam różne maści od lekarza i nic nie pomagało, aż w końcu zdesperowana szukałam sposobu w internecie na forach bo miałam nadzieję że inne mamy mi pomogą i faktycznie to sposób jednej z mam

co pomogło? - Bepanthen w maści! (musi być koniecznie maść, nie krem)

nie wpadła bym na to, ale faktycznie po kuracji maścią zniknął i na razie mamy spokój
nie wiem czy w Waszym przypadku to pomoże ale miejmy nadzieję że tak, ja podchodziłam sceptycznie a udało się, wiem że to może wrócić, ale wtedy na pewno będę stosować bepanthen
powodzenia :-)