przetłumaczony tekst powinien trafić do siedziby korporacji.
Może ktoś z najwyższych władz tej firmy (nie wiem skąd są; czy z UK, czy z USA) powinien dać po łapkach "menadżerom" z polskiego oddziału.
Chociaż z drugiej strony pewnie i tak liczy...
Może ktoś z najwyższych władz tej firmy (nie wiem skąd są; czy z UK, czy z USA) powinien dać po łapkach "menadżerom" z polskiego oddziału.
Chociaż z drugiej strony pewnie i tak liczy sie tylko zysk...
zobacz wątek