Nie musiałeś mnie obrażać
Sprzedaży wódki nie było. Ludzie wnosili sami, więc jak ktoś się chciał nachlać to się nachlał.
A kto chciał jak cżłowiek, tak jak wszedzie na swiecie napić się browara (cienkusza) czy dwa to...
rozwiń
Sprzedaży wódki nie było. Ludzie wnosili sami, więc jak ktoś się chciał nachlać to się nachlał.
A kto chciał jak cżłowiek, tak jak wszedzie na swiecie napić się browara (cienkusza) czy dwa to nie mógł.
I nie pisz mi że sprzedaż browarów spowodowałby jakaś hekatombę.
Na mecze piłkarskie chodzi po 37 tysiecy ludzi, piją piwo i jakoś nic się nie dzieje
zobacz wątek