Widok
Tiramisu i sprzedaży nie będę komentował,bo był już wątek i co chwila się zmienia obsługa.
Terażniejsza skutecznie mnie zniechęciła i trzymam się dzielnie i nie uczęszczam.
Zastanawia mnie tylko że w takiej piekarni jak Janca-byłem tam raz-dosyć duża
jak na lokalne warunki-jest tak nieregularna jakość, są porządne chleby i takie g*wnia....e, których nawet w biedronie nie uświadczysz.
Jedna bułka w miarę reszta tragedia ,ciasta jak się uda,ale raczej większość słaba.
Czy oni tego nie próbują?
Może chcą zadowolić wszystkich,ale dziwne to wszystko.
Towarowanie gdzie z reguły nie ma nic po 14 to juz mistrzostwo lokalnej przedsiębiorczości , widocznie zarabiają dosyć.
Terażniejsza skutecznie mnie zniechęciła i trzymam się dzielnie i nie uczęszczam.
Zastanawia mnie tylko że w takiej piekarni jak Janca-byłem tam raz-dosyć duża
jak na lokalne warunki-jest tak nieregularna jakość, są porządne chleby i takie g*wnia....e, których nawet w biedronie nie uświadczysz.
Jedna bułka w miarę reszta tragedia ,ciasta jak się uda,ale raczej większość słaba.
Czy oni tego nie próbują?
Może chcą zadowolić wszystkich,ale dziwne to wszystko.
Towarowanie gdzie z reguły nie ma nic po 14 to juz mistrzostwo lokalnej przedsiębiorczości , widocznie zarabiają dosyć.