Re: Łóżko piętrowe. Praktyczne?
też mamy piętrusa i sprawdza się :)
Po urodzeniu 2. synka na górze często spał..... mąż :P a ja z dziećmi na dole. też się bałam czy młody z góry nie spadnie, ale jak już leciał to w...
rozwiń
też mamy piętrusa i sprawdza się :)
Po urodzeniu 2. synka na górze często spał..... mąż :P a ja z dziećmi na dole. też się bałam czy młody z góry nie spadnie, ale jak już leciał to w ciągu dnia,bo za mocno brykał. Stąd ma zakaz skakania m.in. na górze. Czasem siedzi na górze drabinki i za dużo kombinuje to trzeba uważać, a tak bez kłopotów. Ale on (obecnie niecałe 3 lata) jest z serii kaskaderów i już jako 1,5 roczniak bez problemu właził na górę.
Jak śpi i chce mu się siku to po prostu włącza syrenę/marudzi lub mówi,że chce siku i wtedy się budzimy i go bierzemy. Ale nasze łóżko jest blisko więc to nie kłopot.
Myślę,że dużo zależy też od dziecka i jego zwyczajów, samodzielności i ustawienia w mieszkaniu. My akurat nie mamy wyjścia i jedynie piętrus obecnie wchodzi w grę. Ale jesteśmy zadowoleni, bo pod spodem miejsce do zabawy i łóżeczko młodszego w ustawieniu podobnym jak u Asiaczka.
zobacz wątek