Ona nie ma wyjścia. Jeśli ma wyłączność to nawet jak z toba wszystko załatwi to i tak te biuro musi dostać od niej zapłatę. Tak więc po co ona ma sie męczyć ze wszystkim jak i tak biuro weźmie...
rozwiń
Ona nie ma wyjścia. Jeśli ma wyłączność to nawet jak z toba wszystko załatwi to i tak te biuro musi dostać od niej zapłatę. Tak więc po co ona ma sie męczyć ze wszystkim jak i tak biuro weźmie prowizję. Lepiej żeby oni za nią to zrobili. Taka rzeczywistość. Sama dopiero co sprzedawałam swój dom, wiem jak to jest. I potem sama szukałam nowego i też czasem trafiałam na coś, co jakieś biuro miało na wyłączność i tylko z tym biurem można było nabyć tę nieruchomość. Inna sprawa, że ty jako kupujący nie musisz płacić żadnej prowizji i targować sie jak najbardziej można. Transakcja z pośrednikiem daje poczucie bezpieczeństwa dla obu stron, jest gwarantem bezproblemowego przebiegu całego procesu, odpowiedniego przygotowania dokumentów itd. Powodzenia.
zobacz wątek