Odpowiadasz na:

Re: Ludzie to jednak mają tupet !

Nie napisałam, że zabiegałam szczególnie o przedłużenie tej konkretnej umowy Panie Halewicz;) Uważam, że Pracodawca nie zachował się fair i Pracodawca z tego, co wiem też o tym dokładnie wie.... rozwiń

Nie napisałam, że zabiegałam szczególnie o przedłużenie tej konkretnej umowy Panie Halewicz;) Uważam, że Pracodawca nie zachował się fair i Pracodawca z tego, co wiem też o tym dokładnie wie. Jestem realistką i wiedziałam, że siostrzeniec Kaczora Donalda prędzej czy później gdzieś się tam pojawi, więc obserwowałam, jak wygląda praca w Administracji Publicznej i współpraca tzw. ludzi sukcesu:) Opisałam Panu jak najbardziej obiektywnie to, co widziałam w moim miejscu pracy, dając tym samym wyraz zrozumienia dla ludzi, którzy tu według Pana wylewają swoje nieprawdziwe frustracje. Bo faktycznie ja skupiam się na dniu jutrzejszym i nie pierwszy raz chowam dumę w kieszeń i robię rzeczy, które są poniżej moich możliwości, wykorzystując każdą pojawiającą się możliwość rozwoju. Ale nie każdy ma tyle siły i samozaparcia. Jeżeli mamy się szczycić tym, że wyzwiemy takich ludzi od słabych i wyśmiejemy to trochę słabo z nami i naszą kreatywnością;) Ja Panu napisałam o konkretnych krokach - nie jestem pieniaczem, który nie zgłosił się do prawnika, do sądu, nakłamał w CV i oszkalował bidulka Pracodawcę bez nagich i brutalnych faktów:) Nie siedzę sfrustrowana. I jak do tej pory nie zauważyłam w Pana wydaniu poważnej dyskusji. Proszę o konkretne wskazanie rozwiązań... bo tego u Pana brakuje. A tak między nami dyskutantami... z której my się to pisakownicy znamy, że Pan mi na Ty wyskoczył...? Kultura osobista to chyba jedna z ważniejszych cech oczekiwanych w miejcu pracy;) Pozdrawiam!

zobacz wątek
13 lat temu
Saszka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry