MAGNAT, WESELE I SAMOWOLKA !!!

Jesli Cię to nie interesuje to po co zajmujesz głos ? ? ?

Zajmij sie innymi,poważniejszymi sprawami i sam spróbuj się ogarnąć :)

prawda jest taka że głupota totalna ale wiem że sprawa już została zgłoszona :)

ogarnij się kobieto. Mnie twoje kredo i poglądy nie interesują ale huki, dziecko czy pies jak najbardziej

Przecież wesela i sale planuje się rok do przodu !?



Ja wychodzę za mąż za 2 miesiace - powiedz gdzie mieszkasz to ja o 24:00 urządzę Tobie zarąb...isty pokaz pirotechniczny z napierdal...ajacą muzyką w rytmie strzałów z wyrzutni wielkości armaty za Twoim plotem a na deser o 3 w nocy usłyszysz salwy armatnie.I w tym czasie obudzi się Twoje malutkie dziecko, które na dodatek jest chore. Wszystko z zaskoczenia to wtedy ja mogę z czystm sumieniem powiedziać PARANOJA !



I tu nie chodzi o jakiegoś psa który s**** ze strachu,bo napewno sam nie wiedział co się dzieje tylko o jakiś szacunek do drugiego człowieka.

W dzisiejszych czasach liczą się tylko pieniądze, szybkie auta ," plecy" sex na boku i bycie" kimś" reszta nie powinna istnieć, bo jesteś Ty piękny, fajny, wylansowany z portfelem pełnym pieniędzy za które możesz kupić wszystko co sobie zamarzysz - ale nie kupisz zdrowia i nie przywrócisz życia bliskiej Ci osobie.

to nie jest głupie tłumaczenie. T o że ktoś prowadzi biznes nie zwalnia od przestrzegania podstawowych norm społecznych. Tłumaczenie, że młodzi mają święto i raz mogą sobie poszaleć, to to jest naiwne tłumaczenie

Ja rozumiem że pies się panicznie boi fajerwerek, mój ma to samo,ale 5 minutowy pokaz to nic strasznego, w porównaniu do półgodzinnego napierdzielania podczas sylwestra fajerwerek z każdej posesji...

głupie tłumaczenie. powiedz od razu że chodzi ci o to aby do ciebie w prośbę przyszli i na kolanach prosili, czy mogą taką imprezę sobie urządzić. jeszcze chwilę to trzeba będzie rok w przód zamawiać wesele w kościele, salę i sąsiadów pytać o zgodę czy w ogóle młodzi mogą wziąć ślub?! PARANOJA

A to, że nie powinno to mieć miejsca. Nie chodzi jak to nazwałaś o jakiegoś "kundla", tylko o życie w społeczeństwie.
Nie mam nic przeciwko fajerwerkom, szczęściu pary młodej, fajnej zabawie itd. itp. Jednakże poszanowanie spokoju innych to obowiązek prawnie chroniony. Zaraz ktoś powie, że raz to można. Nie, nie można. Może raz można coś komuś ukraść, nie daj Boże raz można kogoś zabić, bo mam najszczęśliwszy dzień w życiu. To by była istna Sodoma i Gomora.
Nie należę do ludzi czepialskich się. Było - minęło, widziałem, a jakże też słyszałem, ale na takie przedstawienia powinno się mieć pozwolenie (może mieli, oby tak było) zgodnie z prawem. Mi osobiście nie przeszkadzało, ale napisałem ten post dlatego, że jak czytam wypowiedzi typu: "raz to można", " co się czepiasz", "trzeba było kundla schować" itp. to naprawdę odechciewa się prawie wszystkiego. Żyjemy w społeczeństwie, a nie w pustelni i trzeba liczyć się innymi.
Ciekawi mnie tylko, czy za kilka lat, czy ta sama para młoda, jak będzie ktoś miał najszczęśliwszy dzień w swoim życiu i puszczą sobie parę fajerwerków pod oknem, to czy oni usypiając małe dziecko powiedzą : "A co tam, niech się młodzi bawią! Na szczęście!". I oby tak było.
Pozdrawiam wszystkich niezależnie od poglądów.

witam wszystkich zainteresowanych mieszkam w Chwaszczynie i też słyszałam sztuczne ognie musiało być wesoło w Bojanie całe szczęście,że u nas jest w miarę spokojnie,Pozdrawiam sąsiadów

CENZURO WRÓĆ!!!!!!!! sama nie wierze w to co czytam. mieszkam w pobliżu dawnego BARDO gdzie, jak to nazwano BOMBARDOWANIE zdarzało się co sobotę i jakoś dało się spać. To jest właśnie problem tych czasów jakiś kundel jest ważniejszy od ludzi. trzeba było zadzwonić po Animalsów żeby podali coś pieskowi na uspokojenie. skoro młodzi mieli ochotę i kasę to niech w tę jedyną taką noc w życiu zaszaleją, a co!

aśka, co się dowiedziałem wczoraj i dobrze zauważył Pan "zainteresowany" to bombardowanie należało do Magnatu ale było na posesji Pana Krefta przez drogę.
Sądzę iż Dworek dobrze przewidział że mogą być z tego kłopoty i "podstawił" sąsiada na ogień !
Także wezmą się za tego kto udostępnił grunt pod te "fajerwerki"a nie organizatora.

Ciekawe czy owa "samowolka" dobiegła już do Urzędu Gminy do Wójta ?

Krytyku! Masz pewność że to w Magnacie? Szczerze mówiąc 23 czerwca również usłyszałam "bombardowanie" ale nie było to w okolicy Dworku. Weź pod uwagę, że były to Sobótki. Jeśli zdarzają się takie sytuacje notorycznie w Magnacie to rzeczywiście warto interweniować, a jeśli to był jednostkowy przypadek to nie warto się tak denerwować.

A to nie ma do czego się przyczepić ?
Może Ciebie bawią takie hardkorowe wesela - mnie nie

Innych np. wkurz--- quady które szaleją po lasach

Życzę wszystkiego najlepszego, ale trzeba bawić się z głową i rozsądkiem - czego w tym przypadku zabrakło.

A co sie dziś dowiedziałem to te skromnie powiedziane fajerwerki były na działce Pana Kreft, na przeciwko Dworku ale nie wykluczone,że urządzili je sobie goście Magnatu

"z kim bym nie porozmawiał..."
czytaj ze zrozumieniem ĆWOKU
zgadzam się z krytykiem. Nie pierwszy raz
trzeba z tym skończyć

Witam Już nie maja do czego się przyczepić ludzie Ja tez mieszkam w okolicy Mojej rodzinie ani mojemu psu to nie przeszkadzało Młodej parze życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Trochę życzliwości ;)

a co ma piernik do wiatraka ćwoku?

Daj sobie na luz kobieto ,idz do męża sie przytul...

generalnie się z toba zgadzam ale psa to mogłes wziąć do domu