MAGNAT, WESELE I SAMOWOLKA !!!

Dziękuję za rzetelną, profesjonalną odpowiedź:) Mam nadzieje że to rozwiało wszelkie wątpliwości.

Panie ~sds tak dla wyprowadzenia Pana z błędu właściciel lokalu nie może mieć zgody na odpalenie fajerwerków po 22 i nikt mu takiej zgody nie wyda, wyjątkiem są jak sam Pan napisał imprezy masowe.

a informacja dla nowy w bojanie , jeśli wynajmuje Pan profesjonalną firmę to załatwienie pozwoleń to chwila moment, poza tym jeśli dla przykładu mielibyśmy strzelać na Pańskiej działce i to do godziny 22 to poza naszym grzecznościowym powiadomieniem policji żadnej inne zgody nie potrzebujemy.

Pozdrawiam wszystkich
Monika Pańczyszyn
Wulkanfajerwerki.pl

W miastach takie fajerwerki to rzecz powszechna kiedy ludzie się radują tyle że różnica polega na tym że tam nikt nie protestuje o 5 minut hałasu.

Przez takich jak, ty nasza wioska zawsze będzie działała na zasadzie sypialni trójmiasta.

Te fajerwerki kosztowały więcej niż potencjalny mandat za takie widowisko także wszystkich złośliwych pozdrawiam i sam się przymierzam do odpalenia paru rakietnic żeby rozruszać tą wioske a na mandat już odłożone pare złoty.taniej zawsze w takich sytuacjach wyniesie kara grzywny niż pozwolenie na które trzeba czekać w nieskończoność

bojano to wioska konfidentów i zazdrośników szczególnie miejscowych

Cóż za skromny nick :):):):):) co do treści się nie wypowiadam też tępię głupich ludzi :D:D:D

Boże ale ludzie są beznadziejni, wyprowadźcie się na pustynię jeśli wam coś takiego przeszkadza. Współczuję waszym sąsiadom, ani urodzin ani nic nie zrobią, bo pewnie zaraz polecicie się poskarżyć, chyba nie macie swojego życia. Przyjaciół pewnie też nie. Straszne.

Dajcie już spokój w tym temacie.
Wesele, a raczej 25 lecie sie odbylo, pokaz sie odbyl i goście byli zadowoleni.
Pan który miał uroczystoś przeprosił wszystkich najbliższych sąsiadów i jest wszystko ok i nikt już o nic do nikogo nie ma pretensji.
Więc nie ma tematu !!!
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego :)

szkoda tylko ze te wszystkie osoby ktorym to tak przeszkadza nie maja nic przeciwko jak same gdzies pojda na wesele i beda mialy okazje zobaczyc bardzo efektywny pokaz pirotechniczny w nocy. No chyba ze nigdy nie maja okazji nigdzie wyjsc :)

Bezczelnosc ludzi nie zna granic. Pomijajac fakt ze do wszystkiego mozna miec pretensje to juz chyba jest SPORA przesada. Jezeli komus sie w zyciu nie uklada to na przekor trzeba zrobic na zlosc? SZCZYTEM jest pisanie ze powinno sie w dniu czyjegos wesele zadzwonic i zlozyc na nich skarge bo bylo glosno. Moze za halas wywolany orkiestra tez trzeba wzywac policje? Gdyby to bylo w tygodniu to mozna poruszyc taki temat aczkolwiek wesela odbywaja sie WYLACZNIE w weekendy (piatek/sobota) Wiec skoro komus nie odpowiada to ze byl swiadomy i zamieszkal kolo sali weselnej to chyba powinien sobie zadac pytanie czy po prostu ma jakis problem skoro chce innym zawalic nawazniejszy dzien w zyciu? Polecam np wizyte w jakiejs poradni malzenskiej albo cos w tym rodzaju. Moze to pomoze rozwiazac problem bycia wrednym, MALO wyrozumialym. Moze również to pomoze zwalczyc problem wrednych sasiadow czepiajacych sie o doslownie WSZYSTKO!! To jest po prostu zazdrosc i o nic wiecej nie chodzi. Kobieta siedzi w domu z dziecmi maz ma to gdzies obok odbywa sie wesele i z nudow i ze zlosci przed tym ze ktos sie swietnie bawi trzeba pisac na forum jak to strasznie jest w Bojanie i jakie straszne tragedie sie tu dzieje bo w sobote jest wesele. Pozdrawiam

Poprostu, komuś to przeszkadza trudno, nic nie możne zrobić, w miastach też są różne eventy i pokazy, jeśli są zgłoszone do władz to mogą się odbywać nawet podczas ciszy nocnej, przykładem mogą być tutaj strefy kibica w miastach podczas euro. A jeśli właściciel magnatu ma pozwolenie na takowe pokazy, tak więc nikt nic nie ma do gadania.

młody górą :)
Jeśli inspirują Was fajerwerki to nam starym bardzo sympatycznie i mozemy wniskowac że dostajesz ekstazy podczas pokazów , ale nie musicie się tak naprężać że ktoś nie podziela Waszego zdania - każdy ma inne, swoje :)

BRAWO!!! W końcu ktoś im gęby zamknie.Z paragrafami nie będą wojować, bo po prostu ich nie znają!W Bojanie na dodatek w Sobótki fajerwerki za free a oni jeszcze nosem kręcą....

Domyślnie Cisza nocna

Art. 51. § 1. (56) Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Nie każdy hałas po 22 musi ciszę nocną zakłócić:
Wybryk to zachowanie się jakiego wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia nie należało się spodziewać, które zatem wywołuje powszechne negatywne oceny społeczne i uczucia odrazy, gniewu, oburzenia. Wybryk charakteryzuje więc ostra sprzeczność z powszechnie akceptowanymi normami zachowania się. A contrario nie może być uznany za "wybryk" czyn, który nie tylko, iż nie koliduje w rażący sposób z obowiązującymi w określonym kontekście sytuacyjnym normami zachowania się, ale wręcz wzbudza - w odbiorze powszechnym - oceny akceptacji, choćby milczącej zgody, aprobaty, podziwu lub uznania. (wyr. SN, III KRN 189/92)

Pytanie brzmi - czy pokaz wzbudził podziw lub choćby uznanie ?

Po pierwsze nie ja strzelałem
Po drugie organizując pokazy przestrzegam wszystkich zamawiających zwłaszcza na wesela że Oni się bawią gdy inni mogą już spać.Lecz 23 czerwiec to przecież najdłuższy dzień w roku i ciemno a przynajmniej szarawo robi się dopiero dwadzieścia po dziesiątej. W życiu dobrze jest zachować umiar Oni mogli strzelić zaraz po zmroku czyli 22,20 Pan zamiast się złościć mógł stać i podziwiać. A co do zezwolenia nie było im potrzebne .

No i co w związku z tym ???
Co to za róznica kto miał i co miał ???

hehe tak dla ścisłości to fajerwerki nie były na weselu u pary młodej a na jubileuszu 25 lecia małrzeństwa :D właścicieli Admirala.
pozderka

do "młodzi górą
mam tylko pytanie najpierw byla mowa czy pismo? bo jezeli to pierwsze to trzeba bylo wywiad zrobic i rozeznanie po okolicy. Ale znajac życie wypowiada sie tu bydło, które tylko ryczec umie i mysli ,ze jak napisze kilka prymitywnych zdan to ....inni beda klaskac. ROZCZAROWANY?

co to ma za znaczenie co było wcześniej

mam tylko pytanie najpierw stał magnat czy wasze domy? bo jeżeli to pierwsze to trzeba było wywiad zrobić i rozeznanie po okolicy. Ale znając życie wypowiada się tu bydło z miasta. które uciekło od hałasu i szarańczy i myślą że jak przyjdą na wieś to je.... wieśniaki będą im uskakiwać. ROZCZAROWANI?