Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 10 )
Ale się dziewczyny rozpisałyście przez kilka dni.
Co do łóżeczka to Adaś nadal śpi w zwykłym sosnowym z wyjmowanymi szczebelkami, potem dostanie je córka a Adaś do turystycznego na...
rozwiń
Ale się dziewczyny rozpisałyście przez kilka dni.
Co do łóżeczka to Adaś nadal śpi w zwykłym sosnowym z wyjmowanymi szczebelkami, potem dostanie je córka a Adaś do turystycznego na jakiś czas zanim młoda nie wyjdzie od nas z sypialni.
JA dzisiaj po kolejnej wizycie u gina. Waga na zero ciągle, brzuszek już spory. Córa kopie namiętnie, ale niestety ułożona twarzyczkowo co dobrze na razie nie wróży.
Niestety w weekend Adasia dopadł rota i dopiero dziś nabrał sił i poszedł do żłobka, za to Maciek mi się rozłożył i ma zapalenie oskrzeli. A jeszcze mi mój genialny mąż remont wymyślił w salonie, oczywiście wszystko na mojej głowie, a ja chciałam spokojnie zacząć pranie ciuszków i prasowanie.
No i nie ma oznacz wcześniejszego porodu, szyjka 4 cm. Tylko ciśnienie muszę zacząć mierzyć 2 razy dziennie
zobacz wątek