Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 10 )
Mrówka, wydaje mi się że w Twojej sytuacji lepiej mieć już wszystko przygotowane wcześniej - ciuszki poprane, torbę spakowaną. Z jednej strony im bliżej końca, tym trudniej się za to zabrać, z...
rozwiń
Mrówka, wydaje mi się że w Twojej sytuacji lepiej mieć już wszystko przygotowane wcześniej - ciuszki poprane, torbę spakowaną. Z jednej strony im bliżej końca, tym trudniej się za to zabrać, z drugiej gdyby znów się zaczęło coś dziać (tfu) to będziesz miała wszystko gotowe i przynajmniej o to nie będziesz się martwić.
A prasowaniem się nie przejmuj, jak nie dasz rady to przecież nic się nie stanie, maleństwu to nie zaszkodzi tak jak Twoje przemęczanie się.
zobacz wątek