Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 11 )
Ja mam o tyle fajnie, że pracuję w domu a ewentualne spotkania mogę ustalać sobie tak, że ktoś się dziećmi zajmie.
W Rumi, Redzie prywatne żłobki i przedszkola są trochę tańsze niż...
rozwiń
Ja mam o tyle fajnie, że pracuję w domu a ewentualne spotkania mogę ustalać sobie tak, że ktoś się dziećmi zajmie.
W Rumi, Redzie prywatne żłobki i przedszkola są trochę tańsze niż w Gdańsku.
Marysia dopiero za półtora roku będzie objęta państwowym przedszkolem, myślę, że szybciej ją dam do prywatnego. Do państwowego i tak się na pewno nie dostanie :(
A Jasiek - to wyjdzie w praniu, jak sytuacja się rozwinie.
Drożyzna wszędzie, to fakt. Robię większe zakupy w Auchanie mniej więcej dwa razy w miesiącu i średnio 300-350 zł zostawiam za jednym razem :/
A mój zimowy rachunek za gaz....ech szkoda gadać.
zobacz wątek