Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 11 )
fasolek ja tak w połowie jestem... a może w 3/4 jeśli chodzi o torby, bo mieszkaniowo to szkoda gadać. z mieszkaniem nie zdążymy więc będę musiała mieszkać u rodziców jakiś czas... zwariuję,...
rozwiń
fasolek ja tak w połowie jestem... a może w 3/4 jeśli chodzi o torby, bo mieszkaniowo to szkoda gadać. z mieszkaniem nie zdążymy więc będę musiała mieszkać u rodziców jakiś czas... zwariuję, ale to inna bajka
ciekawe która z nas pierwsza się "wypakuje" :D i co całkiem możliwe że na dniach :)
zobacz wątek