Re: MAJOWE MAMY 2010 :)) cz. 22
Wpadłam na chwilę do domu bo w zadnym szpitalu w Gdańsku nie ma miejsc - w Weherowie też nie ma, więc mnie nigdzie nie przyjęli. Załatwili mi miejsce w wojewódzkim ale tam nie chcę rodzić więc...
rozwiń
Wpadłam na chwilę do domu bo w zadnym szpitalu w Gdańsku nie ma miejsc - w Weherowie też nie ma, więc mnie nigdzie nie przyjęli. Załatwili mi miejsce w wojewódzkim ale tam nie chcę rodzić więc zaraz jadę na Zaspę chociaż na ktg. Może trafie na mojego gina i on mi załatwi miejsce na Zaspie, a jak nie to późnym wieczorem jadę jeszcze raz na Kliniczną i zobaczymy. No tego że nie będzie nigdzie miejsc to się nie spodziewałam.
zobacz wątek