Re: MAJOWE MAMY 2010 :)) cz. 22
Pogoda bardzo paskudna nic sie nie chce... Ale z nudow wzielam sie za porzadki obym za szybko nie urodzila bo tatus wraca dopiero w sobote. Nie mam absolutnie zadnych objawow zblizajacego sie...
rozwiń
Pogoda bardzo paskudna nic sie nie chce... Ale z nudow wzielam sie za porzadki obym za szybko nie urodzila bo tatus wraca dopiero w sobote. Nie mam absolutnie zadnych objawow zblizajacego sie porodu wiec mysle ze Mala jeszcze troche posiedzi w cieplym brzuszku a niech siedzi bo zimno na dworze :)
Pozdrawiam cieplo
zobacz wątek