Odpowiadasz na:

Re: MAJOWE MAMY 2010 :)) cz. 22

No ja też niebyłam jeszcze na spacerku,czekam na jakies słoneczko,które mam nadzieje że zawita niebawem :) właśnie MÓJ SKARB zasnął,mąż poszedł na zakupy,pralka sie pierze więc zajżałam do... rozwiń

No ja też niebyłam jeszcze na spacerku,czekam na jakies słoneczko,które mam nadzieje że zawita niebawem :) właśnie MÓJ SKARB zasnął,mąż poszedł na zakupy,pralka sie pierze więc zajżałam do Was.Kurcze jak dziwnie nie móc raz chociażdziennie do Was zerknąć,ale jest wiele innych spraw które chce się zrobić lub poprzytulać sie z mężem i porozmawiać :)

Natalia mówiłam że czekasz na mnie....wogle urodziłyśmy w ten sam dzień,byłyśmy w tym samym czasie w szpitalu i sie niespotkałyśmy....

A tak pozatym śmiać mi się chce bo w piątek rano żegnałam z Wami się z przeczuciem że urodze i co stało sie po chwili odeszły mi wody ale urodziłam w sobote więc tak jak czułam zreszta 8 maja wychodził mi z kilku ostatnich USG i tak się stało :)

Pozdrawiam i życze miłego dnia :)