Odpowiadasz na:

Re: MAJOWE MAMY Z MALUSZKAMI 2010 CZ.19(48)

Łał! Gratulacje serdeczne MajowaMaju :) Cokolwiek będzie to z pewnością dobrze się ułoży. Co nas nie zabije, to nas wzmocni :)

Moja endokrynolog proponowała mi właśnie drugą ciążę ze... rozwiń

Łał! Gratulacje serdeczne MajowaMaju :) Cokolwiek będzie to z pewnością dobrze się ułoży. Co nas nie zabije, to nas wzmocni :)

Moja endokrynolog proponowała mi właśnie drugą ciążę ze względu na sprzyjający poziom hormonów. Z jednej strony jak patrzę na tego mojego ślicznego synka to aż się rwę. Jednak z drugiej chyba bym sobie w łeb strzeliła. Kuba nadal choruje. To była tylko przerwa w cierpieniu. Dwie ostatnie noce tak potwornie płakał, że serce pękało, a trzeba być twardym i nie ma mowy o rozklejeniu się. Nie raz płakałam razem z nim z bezsilności, ale staram się dzielnie trzymać żeby miał we mnie wsparcie i wierzył, że ból w końcu minie. Nie chcę nawet myśleć, że nie mogłabym się nim opiekować na tyle, na ile potrzebuje, a już o tym, że podczas mojej nieobecności miałaby zająć się nim moja apodyktyczna matka to już wcale.

Trzymamy kciuki za zdiagnozowanie, bo nie ma nic gorszego niż brak diagnozy.

zobacz wątek
14 lat temu
neissi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry