Odpowiadasz na:

Re: MAJOWE MAMY Z MALUSZKAMI 2010 CZ.19(48)

Neissi,

ta zaupka brzmi tak pysznie ze bym sama sprobowała,
musimy odrzycić zmieniaka, ale pewnie etz wyjdzie.
Słuchaj, ja nigdy Majce nei dawalam ani czosnku ani... rozwiń

Neissi,

ta zaupka brzmi tak pysznie ze bym sama sprobowała,
musimy odrzycić zmieniaka, ale pewnie etz wyjdzie.
Słuchaj, ja nigdy Majce nei dawalam ani czosnku ani cebuli ani soku z cytryny, mozna tak poprostu jeje to zupy dac bez zbednego wprowadzania?
Czasem nie mam juz sily bo ilez mozna sie piep..ć, z pojedyńczym wprowadzaniem, no ale żeby trezba zagryść i do przodu.

Neissi, a te rodzynki to mialas takie bardziej rodzynki-suszki czy takie bardziej miekkie i napompowane? pewnie to tez ma znaczenie a licze , ze i nas popedzi jesli na Kubusia podziałało.
U nas sliwki suszone przeszły takie ze sloiczka (takich zywcem nie dawalam) ale nie ruszyly majke nic, tylko miala mega wzdecie i strasznie duze ilosci gazów i nie mogla przez to spac.

Bylismy w piatek w Bydgoszczy, normalnie mistrzostow śiata, mielismy termin do chirurga dzieciecego (za tydzien do agstro a za dwa do alergologa) w rejestracji pani pwoiedziała, po tym jak poprosilam ja zeby zlączyc w jeden dzien, bo jedziemy z Gdyni, ze ma termin dopiero na grudzień, to ja po wszystkich gabinetach sie przeszłam pwoiedzialamz e przyjechalismy z Gdyni i wszyscy zgodzili sie nas przyjac, tak wiec cala 3ke specjalistów zlaiczylismy za jednym wyjazdem, jestem taka zadowlona!
Termin za biegu balonikowania jelit mamy wyznaczony na 10 pazdziernika, lekrza wydawal sie konkretny i mily, z pomyslem, zobaczymy w praniu. Niestety min 4 dniw szpitalu znowu, a jak bedzie trzeba beda dalsze zabiegi, zobaczymy jak mi tam bedzie z tym rosnacym brzuchem.

Mimii, trzymam kciuki aby sie poukładało, duzo siły i pogody ducha!

zobacz wątek
14 lat temu
MajowaMaja

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry